6/19/2013

Słowem wstępu

Nie lubię wstępów i nie lubię początków. Czasem jednak trzeba coś takiego napisać. 

Więc może od początku: nazywam się Elwen i choruje na zaburzenie afektywne-dwubiegunowe. I o tym właśnie ma być ten blog. 

Pomysł na bloga urodził się przy okazji dość nieprzyjemnej akcji związanej z bardzo złą książką promowaną przez Centrum Praw Kobiet i Kongres Kobiet. Książka (o której pojawi się tu później trochę więcej) bardzo zaciemnia obraz chorób psychicznych, w tym właśnie ChADa. Pojawiło się paru poczytnych blogerów zainteresowanych tematem i wspólnie zaczęliśmy szukać ładnych, przystępnych materiałów na temat tego schorzenia, które można by było podrzucić ich czytelnikom celem naprostowania wszystkich niejasności. 
Okazało się, że w polskojęzycznym internecie takich materiałów brakuje. Oczywiście, nie ma problemu ze znalezieniem Mądrych Stron Medycznych wymieniających kryteria diagnostyczne, ani Stron Licznych Kampanii Walczących ze Stygmatyzacją Osób Chorych... Brakuje jednak materiałów tworzonych przez samych zainteresowanych tematem. Jest oczywiście bardzo fajny blog Navairy, zlinkowany już zresztą z boku, jednak też pisany jest po angielsku - a bariera językowa bywa poważnym problemem. 

Więc jestem ja. Nie obiecuję, że będę pisać bardzo regularnie, nie zawsze będzie mądrze i nie zawsze do końca na temat. Ale może ktoś skorzysta.

1 comments:

Sherlock Kittel pisze...

Cieszę się, że z tej koszmarnej książki urodziło się coś dobrego. Czuję, że to będzie bardzo cenny blog i życzę powodzenia.

Prześlij komentarz